Aby rośliny balkonowe były zdrowe i atrakcyjne przez cały sezon, nie wystarczy ich podlewać. Bardziej niż kwiaty ogrodowe potrzebują zasilania nawozami wieloskładnikowymi. Oto krótki przewodnik po nawożeniu kwiatów balkonowych.
Dobierz odpowiedni nawóz
Wystarczy odwiedzić dowolny sklep ogrodniczy online, by przekonać się, że nawozów do kwiatów balkonowych jest po prostu mnóstwo. Poprawiające kwitnienie, przygotowujące do zimy, zwiększające ilość pąków, polepszających wybarwienie kwiatów i liści, w granulacie, w płynie, w formie sprayu… Łatwo się w tym pogubić, a wybór odpowiedniego nawozu jest w tym wypadku naprawdę kluczowy.
Najczęściej na balkonie mamy rośliny kwitnące i kwiaty ozdobne z liści. Z reguły potrzebują one naprawdę wiele składników odżywczych, zarówno makro-, jak i mikroskładników, by utrzymać bujność kwitnienia. Najważniejsze z nich to potas i fosfor. To one odpowiadają za kwiaty, ich ilość, wygląd i wielkość, a także za poziom wybarwienia. Są o wiele bardziej istotne niż azot, dlatego duża część nawozów do roślin doniczkowych to tak zwane nawozy PK – fosforowo-potasowe.
Dobrym rozwiązaniem jest stosowanie nawozów mineralnych wieloskładnikowych. To o wiele szybsza alternatywa niż przygotowywanie samodzielnych mieszanek nawozowych. Wielu producentów oferuje nawozy dedykowane do konkretnych gatunków. To świetne rozwiązanie dla początkujących amatorów ogrodnictwa – masz pewność, że spełnisz wszystkie potrzeby rośliny, a jednocześnie nie ma ryzyka, że przekroczysz ich zapotrzebowanie na składniki odżywcze.
Jak nawozić kwiaty balkonowe?
Jest kilka sposobów na to, jak nawozić kwiaty balkonowe, a wybór odpowiedniego jest związany z nawozem, którego stosujesz. Większość preparatów jest przeznaczona do podawania co kilka tygodni w małych ilościach. Rozpuszcza się je w wodzie i dostarcza do kwiatów w czasie podlewania. Najczęściej są to środki w niewielkim stężeniu, w postaci płynu lub żelu.
Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku nawozów o stopniowym uwalnianiu lub przedłużonym działaniu. Je stosuje się z reguły 2-3 razy w sezonie. Mogą to być zarówno preparaty w formie granulatu, które miesza się z podłożem, pałeczki, jak i płyn do rozpuszczania w wodzie czy żel w aplikatorach.
W każdym przypadku należy pamiętać, że pierwsze nawożenie przeprowadza się dopiero, kiedy ruszy wegetacja. O wiele ważniejsze jednak jest to, kiedy robi się ostatni zabieg. Najlepszym terminem jest sierpień – nawóz podany później może działać jeszcze jesienią, pobudzać roślinę do wzrostu i uniemożliwiać jej uśpienie przed zimą, co może niestety źle się skończyć.