Skuteczne zwalczanie prusaków i karaluchów to trudne zadanie. Wymaga profesjonalnej wiedzy oraz specjalistycznych metod. Warto jednak wcześniej zastanowić się nad tym, dlaczego te insekty tak dobrze radzą sobie z wieloma próbami usunięcia ich z naszych metraży.
Wroga trzeba poznać
Zanim ruszymy do sklepu po środki do walki z insektami, warto poświęcić nieco czasu na dokładne przeanalizowanie naszej sytuacji. Czy mamy pewność, że to właśnie karaczan wschodni, potocznie nazywany karaluchem to nasz przeciwnik?
W Polsce można spotkać jeszcze między innymi przybyszkę amerykańską, prusaka, karaczana brązowego dymnego oraz spellę longipalpę. Mimo wielu podobieństw między tymi insektami trudno nie dostrzec mnóstwa różnic, które mogą zaważyć na dobrze skutecznej metody walki z nimi.
Ludzkość opracowała wiele metod radzenia sobie z karaluchami. Jeśli jednak chcemy pozbyć się ich raz na dobre, to dobrym, rekomendowanym przez wiele osób pomysłem, jest zaufanie profesjonalnej firmie. Jedną z nich jest Stander, który dość często pojawia się w rekomendacjach internautów, więcej informacji znajdziemy na: https://www.stander.pl/uslugi/skuteczne-sposoby-na-zwalczenie-karaluchow-prusakow-i-karaczanow/.
Prusaki w mieszkaniu, czyli „czas ma znaczenie”
Aby zrozumieć zagrożenie, jakie niosą dla naszego domostwa te insekty, warto zdać sobie sprawę z następującej zależności: jedna samica karalucha składa około 16 jaj, z których wyklują się młode. Prosta matematyka podpowiada, że jeśli w porę nie opanujemy zagrożenia, to z kilku robaków w domu szybko może zrobić się ich ponad sto.
Karaluchy i prusaki lubią ciepłe pomieszczenia. Przyjmuje się, że im cieplejszy metraż, tym szybszy jest ich cykl rozwojowy. Czas – licząc od złożenia kokonu – do wyklucia się zależy od temperatury i gatunku. W zależności od rodzaju insekta waha się między trzema tygodniami, a nawet rokiem.
Problematyczna w zwalczaniu prusaków jest też ich wszystkożerność. Oznacza to, że niemal wszystko może stanowić ich pożywienie, które z kolei zapewni kontynuację cyklu rozwojowego. Jednakowo okruszki z chleba czy z mięsa, pozostałości po owocach, warzywach oraz produkty bogate w cukier.
Płynie z tego prosty wniosek: w niemal żadnym domu czy mieszkaniu nigdy nie zapanują warunki sprzyjające do tego, aby prusaki zagłodzić. Wzięcie tych insektów na wyczekanie na pewno nie doprowadzi do niczego dobrego i raczej pogorszy naszą sytuację.
Tępienie prusaków i karaluchów – domowe sposoby
Pomimo tego, że istnieją domowe sposoby ich usuwania, to ich skuteczność bywa dyskusyjna. Często rekomenduje się sporządzenie mieszanki kwasu bornego z cukrem. Cukier ma je przyciągnąć do posiłku, a zmieszany z nim kwas powinien pomóc pozbyć się insektów.
Aby skutecznie zwalczać karaluchy i prusaki trzeba zaprowadzić w domu zupełnie nowe zasady, przynajmniej na pewien czas. Nie da się skutecznie pozbyć tych owadów bez znalezienia ich naturalnych siedlisk. Te mogą mieścić się na przykład za szafkami w kuchni.
Dużą rolę odgrywa wyrobienie sobie zupełnie nowych nawyków. Kuchnia musi być idealnie czysta, a resztki pożywienia usunięte i wyrzucone. Pomimo tego, że te sposoby mogą na pewien czas pomóc, to raczej nie sprawią one, że karaluchy znikną całkowicie. Raczej kupimy sobie nieco dodatkowego czasu lub zmusimy je do migracji na przykład do sąsiada.
Często mówi się, że to właśnie karaluchy i insekty będą tymi zwierzętami, które przetrwają nawet wybuch bomby atomowej i wysokie promieniowanie. Mimo że jest to stwierdzenie na wyrost, to dobrze oddaje ono jedną ich cechę: bez pomocy fachowców ciężko się ich pozbyć na stałe.
Artykuł sponsorowany.
